Dziennikarz uderzony podczas pożaru w sortowni?

Reporter jednej z ogólnopolskich stacji zgłosił na policję, że został uderzony przez mężczyznę ubranego w uniform strażaka-ochotnika podczas akcji gaśniczej w sortowni odpadów ZUO. Sprawę wyjaśnia policja.
- Ze zgłoszenia wynika, że został on zaatakowany przez nieznanego mężczyznę ubranego w bluzę z napisem „OSP Łęcze”. Napastnik miał uderzyć go pięścią w twarz, powodując nieustalone obrażenia lewego łuku brwiowego – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. – Sprawdzamy, czy takie zdarzenie miało miejsce, czy ten mężczyzna, o którym mówił zgłaszający, ma związek z OSP. Wyjaśniamy okoliczności tej sprawy. Nie wykluczamy, że komuś w tej sytuacji puściły nerwy.
Przypomnijmy, że pożar w sortowni odpadów wybuchł w sobotę przed godz. 19. W akcji gaśniczej uczestniczyło w kulminacyjnym momencie 18 zastępów jednostek straży pożarnej i ponad 100 strażaków. Trwała ona ponad 19 godzin.