
- Chciałam zwrócić uwagę na nieprawdziwe sformułowanie, jakie padło w artykule "Francuzi i Polacy dla Ukraińców w Elblągu" - napisała do nas nasza Czytelniczka. Chodzi o wsparcie finansowe dla przyjmujących uchodźców.
- Przypomnę, że polski rząd kończy finansowanie kosztów pobytu uchodźców u osób prywatnych i innych podmiotów z końcem tego miesiąca. Czy będzie to przedłużone? Raczej nie, będzie to więc taki sprawdzian, co się będzie działo od lipca... – mówił podczas spotkania opisywanego w artykule Arkadiusz Jachimowicz, prezes ESWIP.
Chyba ten Pan niewiele wie o finansowaniu kosztów pobytu uchodźców u osób prywatnych i innych podmiotów, czyli 40 zł za dzień na każdą osobę, uchodźcę z Ukrainy. Pomoc ta przysługuje Polakom, którzy przyjmują uchodźców wojennych przez 120 dni od momentu ich przekroczenia przez przejście graniczne z Polską. Osoby, które przekraczają dopiero dziś przejście graniczne, będą mogły korzystać z pomocy Polaków przez następne 120 dni ich pobytu na terytorium RP. Nie wiem, skąd Pan Arkadiusz Jachimowicz powziął informację, że ta pomoc już się kończy. Owszem, kończy się, ale jedynie dla osób, które już obecnie niebawem będą przebywały w Polsce 120 dni, czyli osoby, które jako pierwsze przekroczyły granice naszego państwa po wybuchu wojny w pierwszych jej dniach.
Może warto byłoby uściślić tę informację, aby nie wprowadzać w błąd czytelników, którzy odczytają to jako całkowity koniec pomocy w tym zakresie. Pozdrawiam.