Nawierzchnia placu katedralnego wymaga remontu - zwraca uwagę radny Marek Osik. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby położenie nowej nawierzchni - odpowiada wiceprezydent Janusz Nowak. Ale na to brakuje pieniędzy.
„Aktualny stan nawierzchni placu charakteryzuje się licznymi nierównościami w postaci zapadnięć i wybrzuszeń kostki granitowej jak również złym stanem ławek w centralnej części placu. Powstałe nierówności mają wpływ na bezpieczeństwo osób korzystających z placu“ - napisał radny Marek Osik (KWW Witolda Wróblewskiego) w interpelacji skierowanej do prezydenta miasta.
Nie jest to jedyny względnie krzywy fragment miasta. Radni stosunkowo często interweniują w sprawie krzywych chodników, dziur w jezdni itp. spraw ważnych z punktu widzenia mieszkańców. Wielkich dziur na placu katedralnym nie ma, ale zdaniem radnego problem jest na tyle duży, że wymaga interwencji w postaci interpelacji.
„Czy w budżecie miasta na rok 2022 jest możliwe zaplanowanie środków finansowych przez Departament Zarząd Dróg na renowację nawierzchni i ławek na placu katedralnym w Elblągu“ - pyta Marek Osik.
Interpelacja radnego wpłynęła do ratusza 1 grudnia. Projekt budżetu na przyszły rok prezydent przekazał Antoniemu Czyżykowi, przewodniczącemu Rady Miejskiej 15 listopada. Można domniemywać, że radni dostali go kilka dni później.
W projekcie budżetu dużej inwestycji wskazującej na plan przeprowadzenia rewitalizacji placu katedralnego nie ma. 7 grudnia odbyła się debata budżetowa, na której nikt nie zgłosił poprawki do projektu budżetu w opisywanej sprawie. Prezydencki klub radnych poprzez swojego przewodniczącego Krzysztofa Konerta zgłosił jedynie postulat odbudowy Mostku Elewów w Bażantarni.
Wczoraj (13 grudnia) na stronach internetowych Biuletynu Informacji Publicznej Elbląga pojawiła się odpowiedź na interwencję radnego: „Remonty nawierzchni placu prowadzone są na bieżąco w miarę wystąpienia konieczności jej wyrównania lub uzupełnienia kostki. Biorąc pod uwagę częstotliwość napraw najlepszym rozwiązaniem byłoby wykonanie nowej nawierzchni całego placu na odpowiedniej podbudowie“ - odpowiedział Janusz Nowak wiceprezydent Janusz Nowak.
Szacowany koszt takiej inwestycji to kilkaset tysięcy złotych, których w projekcie budżetu miasta nie ma i prawdopodobnie nie będzie. W tej sprawie coś do powiedzenia ma konserwator zabytków. „Wymiana nawierzchni placu wymaga również uzgodnień z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, który w okresie budowy placu miał negatywną opinię co do wykonania odpowiednio trwałej podbudowy kostki“ - czytamy w odpowiedzi Janusza Nowaka.
W związku z tym „remonciki“ placu katedralnego ograniczą się do bieżących napraw nawierzchni oraz wymiany i naprawy ławek. Przewidywany termin: wiosna 2022 r.