
Co czeka mieszkańców przeznaczonego do rozbiórki budynku przy ul. Tamka? Tego dotyczy interpelacja jednego z miejskich radnych.
Jak podkreśla radny Sebastian Czyżyk-Skoczyk (klub radnych PiS), w sprawie budynku, który jest ujęty w planie rozbiórek na lata 2025-2028, zwrócili się do niego mieszkańcy. Jest tam 20 lokali, z których ponad połowa jest zamieszkana. Radny wskazuje, że mieszkańcy zwracali się do władz Elbląga z prośbami o remonty, bo stan budynku jest fatalny. My podjęliśmy ten temat w styczniu tego roku. Przypomnijmy:
- Budynek jest zawilgocony, najstarsi mieszkańcy nie pamiętają, kiedy tu był jakiś remont. Jedyne, co w ostatnim czasie ZBK zrobił, to wstawił drzwi, nic nie naprawiali przez lata. A najlepsze jest to, że wiele mieszkań należących przecież do miasta stoi pustych. Co ciekawe, przez lata, chyba do 2006 roku budynek był wpisany na listę do wyburzenia, z której zniknął, choć jego stan się pogarsza, a nie poprawia. A na naszą prośbę, by podłączyć go do sieci EPEC dostaliśmy odpowiedź z Zarządu Budynków Komunalnych w marcu ubiegłego roku, że sprawdzą warunki techniczne i od tamtej pory cisza – mówił nam wówczas jeden z mieszkańców komunalnej kamienicy przy ul. Tamka 9-10.
Zarząd Budynków Komunalnych informował nas wówczas, że zaległości czynszowe na koniec 2024 r. w tym budynku wynosiły w sumie 278 tys. zł.
- Budynek został poddany szczegółowej analizie stanu technicznego i wymaga znacznych nakładów finansowych na remont – informował ZBK w odpowiedzi na nasze pytania.
Co dalej z kamienicą?
- W tym roku mieszkańcy otrzymali oficjalną informację, że do końca 2028 r. czeka ich wyprowadzka. Choć decyzja pozostaje zrozumiała i spodziewana dla mieszkańców – dziś budynek posiada dziury w dachu, cegły w piwnicy możliwe są do wyciągnięcia poprzez pociągnięcie ręką, a poziom wilgoci w niektóre dni jest o połowę wyższy niż na zewnątrz, co powoduje przewlekłe stany chorobowe niektórych mieszkańców w tym dzieci – to obecna sytuacja wzbudza także liczne niepokoje i zapytania – stwierdza w swojej interpelacji Sebastian Czyżyk-Skoczyk.

Radny pyta o terminy przeprowadzek z likwidowanego budynku, czas wskazania i stan ich nowych mieszkań, odpowiedzialność za ewentualne wypadki spowodowane stanem obiektu przy ul. Tamka etc. Na jego pismo odpowiedział prezydent Michał Missan.
- Budynek położony przy ul. Tamka 9-10 został umieszczony w Planie rozbiórek budynków gminnych na lata 2025 – 2028. Miasto sukcesywnie, w miarę możliwości, dokonuje wykwaterowań z budynków ujętych w tym planie. Na obecną chwilę dążymy do zakończenia wykwaterowań z budynków już rozpoczętych. W następnej kolejności zostaną wytypowane budynki, których stan techniczny wymaga pilnego wykwaterowania lokatorów – wskazuje.
Michał Missan podkreśla, że standard lokalu zamiennego uzależniony będzie od statusu prawnego dotychczasowego mieszkania. Lokatorzy posiadający ważną umowę najmu otrzymają lokale zamienne, które zgodnie z ustawą z odpowiednią ustawą mają być wyposażone w co najmniej takie urządzenia techniczne, w jakie jest wyposażony obecnie zajmowany lokal. Natomiast osobom posiadającym orzeczoną eksmisję zgodnie z obowiązującymi przepisami może zostać wskazany lokal o niższym standardzie.
- Dołożę wszelkich starań aby cały proces przebiegł sprawnie, z poszanowaniem praw lokatorów oraz zapewnieniem im możliwie jak najlepszych warunków mieszkaniowych. W miarę możliwości lokale zamienne będą o wyższym standardzie niż dotychczas zajmowane przez lokatorów, co polepszy ich obecne warunki mieszkalne – zaznacza prezydent Elbląga.
Michał Missan podkreślił też, że „prowadzony jest stały monitoring nieruchomości”.
- Jeżeli wymaga tego bezpieczeństwo mieszkańców, również wykonywane są na bieżąco niezbędne prace konserwacyjne – kończy odpowiedź na interpelację.
Jak informował nas ZBK, w minionym roku naprawione zostały tam rynny, wymieniono drzwi wejściowe do klatki schodowej, zostały uzupełnione tynki, wymieniono drzwiczki wyczystne, w klatce nr 10 zamontowano oświetlenie LED z czujką ruchu.
Zobacz nasz poprzedni materiał o kamienicy z galerią zdjęć.