
Ośrodek Sportów Wodnych Fala w sobotę zainaugurował kolejny sezon żeglarsko-wodniacki. - Mamy nadzieję, że w tym sezonie z naszej przystani skorzysta wielu wodniaków i żeglarzy – mówi komandor OSW Fala. Zobacz zdjęcia.
OSW Fala jest stowarzyszeniem, do którego należy kilkadziesiąt osób. Przy Wybrzeżu Gdańskim od lat prowadzi przystań z bazą wodniacką. W sobotę uroczyście otworzyło kolejny sezon.
- Czekamy na żeglarzy i wodniaków, mamy wolne miejsce do cumowania – mówi Stanisław Nowak, komandor OSW Fala. - Cały czas inwestujemy w naszą bazę, modernizujemy część socjalną, klubową świetlicę. Mamy nadzieję, że w tym sezonie z naszej przystani skorzysta wielu wodniaków i żeglarzy.
Członkowie stowarzyszenia uczcili minutą ciszy pamięć zmarłych w ostatnim czasie wodniaków. Stefana Kowalskiego, Izabeli Bonasiewicz i Ryszarda Linkowskiego. Powitali w swoim gronie nowych kolegów: Szymona Koseckiego i Włodzimierza Koszelowa. A także gościli około 20-osobową grupę kajakarzy z Warszawy, którzy w sobotę rozbili swoje namioty na terenie Fali, by przenocować przed spływem, jaki zaplanowali sobie z Elbląga do Ostródy. Wszyscy należą do Towarzystwa Polska – Litwa – Łotwa – Estonia Kajel, które zrzesza około 200 osób z Polski i zagranicy.

- W ubiegłym roku skończyliśmy pełną Pętlą Żuławską, to piękna choć niełatwa trasa. A w tym roku płyniemy w kierunku Ostródy. W niedzielę chcemy odwiedzić Muzeum, zacząć od wprowadzenia w temat Truso i tego, co jest obok na jeziorze Druzno i rozpoczynamy nasz spływ – mówi Ewa Kruszewska, prezes warszawskiego klubu, który istnieje od 21 lat. - Pływamy główne za granicą. Pandemia nam to uniemożliwiła w tym i zeszłym roku, więc odkrywamy na nowo polskie szlaki.
- Poznałem ich przez Internet i się po prostu podłączyłem. Od i tak od lat razem pływamy. Byliśmy w Rumunii, Serbii, Finlandii, na Litwie. W tym roku mieliśmy Dunaj od Niemiec zacząć, ale pandemia pokrzyżowała nam plany. Pływamy więc po Polsce, teraz do Ostródy. Ma być też spływ po Wiśle i Bugu – dodaje pan Zbigniew, jeden z uczestników wyprawy.