
MKS Grudziądz będzie ostatnim rywalem KPR Elbląg w sezonie 2020/2021. Zespół Grzegorza Czapli liczy na pomyślne zakończenie rozgrywek, jednak to rywal jest faworytem potyczki.
Przed piłkarzami ręcznymi KPR ostatnie ligowe starcie. Elblążanie zajmują szóstą lokatę i liczą na to, że właśnie na tej pozycji zakończą rozgrywki. Nie wszystko jednak zależy od nich, a od wyniku meczu zespołu, który również walczy o to miejsce. - Póki co jesteśmy na szóstym miejscu, Sokół nas nie wyprzedzi, bo mamy lepszy bilans bramkowy. Jedynie Usar może nas przegonić, bo ma jeden mecz zaległy do rozegrania - powiedział kierownik KPR.
Sobotnim rywalem elblążan będzie wymagający przeciwnik z Grudziądza. Szczypiorniści MKS, z dorobkiem 44 punktów, są aktualnie wiceliderem tabeli. Grudziądzanie mają szansę zrównać się punktami z walczącą o awans Warmią, jednak nawet wygrana w Elblągu nie da im pierwszej lokaty, bowiem mają gorszy stosunek bramkowy od olsztynian. Podopieczni Grzegorza Czapli w pierwszej rundzie przegrali w Grudziądzu różnicą aż dziesięciu goli (26:36) i mają nadzieję, że mecz rewanżowy pójdzie im dużo lepiej. - Nastawienie do meczu jak zawsze jest bojowe i optymistyczne. W pierwszej rundzie w Grudziądzu zagraliśmy bardzo słaby mecz. Chcemy się zrehabilitować i wygrać na pożegnanie ligi z wiceliderem grupy i ze spokojem myśleć już o przyszłym sezonie - dodał Piotr Sadowski.
W ostatnim ligowym starciu urazu kolana doznał lider elbląskiego zespoły Rafał Stępień. Na szczęście okazał się on niegroźny i trener będzie mógł wykorzystać umiejętności najbardziej bramkostrzelnego szczypiornisty KPR. Gospodarze przystąpią zatem do meczu w optymalnym składzie. W szeregach MKS najlepiej punktującym piłkarzem jest Paweł Kruszewski, który w dziewiętnastu meczach rzucił 112 bramek. Trzy pozycje niżej w klasyfikacji strzelców jest Artur Sadowski, zdobywca 102 goli w osiemnastu spotkaniach. Elblążanin ma natomiast na swoim koncie trzy trafienia mniej.
Sobotni mecz zostanie rozegrany w hali na ul. Kościuszki o godz. 14:30, niestety nadal bez udziału kibiców.
Zobacz tabele i terminarz I ligi mężczyzn.