Co najmniej kilkaset młodych osób przemaszerowało dzisiaj przez Elbląg, protestując przeciwko zaostrzaniu przepisów aborcyjnych. Do udziału w proteście skrzykiwali się przez Internet.
Elbląski Strajk Kobiet zastrzega, że nie miał z organizacją dzisiejszego przemarszu nic wspólnego. Młodzi ludzie spontanicznie skrzykiwali się przez Internet, najpierw część z nich spotkała się przy sądzie przy ul. płk. Dąbka, następnie przeszli na plac Słowiański, pod siedzibę PiS, wykrzykując wulgarne hasła przeciw rządzącej partii. Sytuacji przyglądali się policjanci w radiowozie i dwóch nieoznakowanych autach.
Po godz. 19 rosnący z minuty na minutę tłum ruszył wzdłuż 1 Maja, następnie 12 lutego, gdzie część młodych ludzi weszła na ulicę, próbując blokować przejazd aut. Interweniowała policja, zatrzymano dwie osoby, a protestujący wrócili na chodnik (widać to na naszym filmie, który dołączamy do artykułu). Marsz przeszedł następnie przez ul. Teatralną, Bożego Ciała, Stoczniową, Stary Rynek, plac katedralny, Most Wysoki, Warszawską, aleją kardynała Wyszyńskiego, Rycerską i zakończył się na placu Słowiańskim. Protestującym towarzyszyło kilka radiowozów. Po ponadgodzinnej akcji młodzież rozeszła się do domów.
Aktualizacja: Na dzisiaj (26 października) kolejny protest zapowiedział Elbląski Strajk Kobiet. Ma się odbyć pod hasłem "Blokada Elbląga" i zacząć się obok PWSZ przy al. Grunwaldzkiej. - To jest wojna! Wybierzmy się na wspólny spacer! Przyjedź autem, przyjdź pieszo. Spotkajmy się w okolicach PWSZ (al. Grunwaldzka) około godziny 17 - informują organizatorzy.