
Politycy Koalicji Obywatelskiej zapowiedzieli złożenie kolejnych wniosków o pieniądze z budżetu państwa na rozwój szpitala wojewódzkiego, ochronę przeciwpowodziową i nowy most w Elblągu oraz zwiększenie środków na pomoc psychologiczną dla młodzieży. Dotychczasowe propozycje przez większość sejmową zostały odrzucone.
O koniecznych inwestycjach w regionie i Elblągu politycy Platformy Obywatelskiej mówili podczas konferencji prasowej, zwołanej w swojej elbląskiej siedzibie.
- Propaganda nie może kierować poczynaniami rządu. Jako województwo mamy najniższy dochód na mieszkańca, a mimo to jesteśmy przez rząd poniewierani na końcu tabeli wśród poszczególnych regionów. Panie premierze Morawiecki, mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego są takimi samymi obywatelami jak mieszkańcy Podkarpacia, mają takie same potrzeby – apelował poseł Jacek Protas, dodając, że kilkanaście poprawek do budżetu państwa, które posłowie PO zgłosili na forum Sejmu, zostało przez większość sejmową odrzucone.
Kilka z nich dotyczyło Elbląga i regionu. Chodziło m.in. o dofinansowanie w wysokości 20 mln złotych budowy drugiego mostu w ciągu al. Tysiąclecia (by odciążyć dotychczasowy), budowy zbiornika retencyjnego na Kumieli (31 mln zł) i dofinansowanie modernizacji oddziału onkologii klinicznej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym (20 mln zł).
- Czeka nas debata nad budżetem państwa w Senacie. Przygotowujemy w porozumieniu z samorządami kilkadziesiąt poprawek. Wśród nich znajdą się też te elbląskie – zapowiada Jerzy Wcisła, senator PO.
- Oddział onkologiczny jest medycznie prowadzony bardzo dobrze, ale warunki na chemioterapii dla pacjentów są naprawdę bardzo trudne. COVID przyspieszył nasze działania, mamy gotową dokumentację, potrzebujemy środków na modernizację. To naprawdę duże pieniądze, szukamy środków wszędzie gdzie tylko możliwe – mówi Elżbieta Gelert, posłanka PO i dyrektor szpitala wojewódzkiego.
Posłowie KO chcą też zwiększyć środki na finansowanie pomocy psychologicznej i psychiatrycznej dla młodzieży.
- Będziemy domagali się przywrócenia w budżecie kwoty 100 mln zł na leczenie psychiatryczne dla dzieci i młodzieży. Sytuacja w tym zakresie jest dramatyczna. W trzech kwartałach bieżącego roku ok. tysiąca osób poniżej 18. roku życia targnęło się na swoje życie. Tymczasem na spotkanie z psychologiem czeka się często wiele miesięcy. W szpitalach psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży nie ma ani jednego wolnego miejsca – mówi senator Jerzy Wcisła. - W wielu szkołach nie ma psychologa, w innych zatrudniony jest np. jedną drugą lub jedną czwartą. W województwach: warmińsko-mazurskim, lubuskim, opolskim i podkarpackim jest najniższa liczba lekarzy psychiatrów dzieci i młodzieży na 10 tys. małoletnich.

17 stycznia ma odbyć się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Młodzieży, na którym ten temat ma być poruszony.
- Pracujemy m.in. nad zmianą ustawy, by umożliwić młodym ludziom kontakt z psychologiem bez obowiązku zgody rodziców. Nie możemy udawać – jak rząd w sprawie umierających ludzi z powodu koronawirusa – że nie widzimy problemu i uniemożliwiamy młodym ludziom udzielanie pomocy. Młodzi ludzie w Elblągu wiedzą, że zajmuję się ich sprawami i już interweniowałem w sprawach osób, które mają takie problemy. Obecnie trudno jest im pomóc – mówi senator Wcisła.
Chcemy też, by 5 mln zł zostało przekazane na telefon zaufania. Przypomnę, że PiS – rękoma – ministra Czarnka właściwie zlikwidował telefon zaufania, odbierając go Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę – prowadzącej telefon zaufania od 2008 roku – i przekazując go kościelnej fundacji „Auxilium” z księdzem egzorcystą, która po dwóch miesiącach przestała działać. 29 listopada 2021, parlamentarzyści KO złożyli do NIK wniosek o kontrolę konkursu oraz roli MEiN w tej sprawie, ale dzieci potrzebują pomocy teraz – dodał senator.