Do Wielkiego Testu Wiedzy o Elblągu nie przygotowywał się, historią interesuje się jedynie hobbystycznie. Prawdziwą jego pasją jest rower. Rozmawiamy z Markiem Kammem, zwycięzcą IV Wielkiego Testu Wiedzy o Elblągu. Zobacz film z przebiegu naszej zabawy.
- Gratulujemy wygranej!
- Absolutnie się jej nie spodziewałem, byłem w totalnym szoku. Brałem udział w trzech poprzednich edycjach Wielkiego Testu Wiedzy o Elblągu, trafiło się szóste miejsce, potem ósme. W ubiegłorocznym Teście wypadłem najsłabiej, byłem poza pierwszą dziesiątką. Ale zwycięstwo? Tego się nie spodziewałem. Jednak te 45 punktów, które zdobyłem na 60 możliwych, to nie jest zbyt dużo. W poprzednich latach nie dałyby mi one pierwszego miejsca, w ubiegłym roku zwycięzca Testu miał chyba 49 punktów. To pokazuje, że nie jestem jakimś orłem, tylko może w tym roku stawka przeciwników była słabsza.
- Przygotowywałeś się do Testu?
- Interesuję się historią jedynie hobbystycznie. Jestem zdumiony, że udało mi się zająć pierwsze miejsce. Wyprzedziłem osoby, które znają się na historii Elbląga dużo lepiej. Niektóre z historią są związane zawodowo, jak pan Bartosz Skop, który zajął drugie miejsce. Nie przygotowywałem się też jakoś specjalnie do Testu, ale co tydzień regularnie rozwiązuję quizy zamieszczane na portEl.pl. W Wielkim Teście nie było też wielu pytań dotyczących historii sportu elbląskiego, bo na tym polu jestem laikiem. Przyznaję się, że mam w tym temacie bardzo małą wiedzę. Wydaje mi się także, że ubiegłoroczny Test był trudniejszy, znalazło się w nim wiele pytań związanych z przedwojenną historią Elbląga.
- Które z tegorocznych pytań sprawiły Ci największą trudność?
- Było co najmniej kilka takich pytań, w których musiałem „strzelać”. To między innymi pytanie dotyczące „Czerwonej oberży” i niestety źle wybrałem odpowiedź. Kolejne to pytanie o autora popiersia Juliusza Słowackiego przy I Liceum Ogólnokształcącym, a także pytanie o to, którym z kolei dyrektorem szkoły muzycznej jest Andrzej Korpacki.
- W Elblągu jesteś znanym rowerzystą. Organizujesz między innymi Miejskie Wycieczki Rowerowe. Czy ta pasja przekłada się na zainteresowanie Elblągiem i wiedzę o nim?
- Z pewnością pytania o elbląskie ulice, które wielokrotnie zjeździłem wzdłuż i wszerz, nie sprawiają mi trudności. Topografia Elbląga, znajomość jego przestrzeni - jestem w tym naprawdę dobry. Ta „działka” nie ma dla mnie tajemnic. Oczywiście odwiedzam wiele miejsc rowerem w Elblągu i okolicy i przy okazji poznaję ich historię.
Od redakcji: Dodajmy, że Internetowym Wielkim Mistrzem Wiedzy o Elblągu został Adam Maliński, który online zdobył 44 punkty. W nagrodę otrzyma przelew w wysokości 1000 zł, ufundowany przez Wydawcę portEl.pl
- Na co dzień jestem pracownikiem kolei. Wziąłem udział w teście, ponieważ historia, a szczególnie historia Elbląga i naszego regionu, jest moim hobby. Staram się co tydzień rozwiązywać quizy zamieszczanie na portElu, co też pozwoliło mi się trochę przygotować do testu. Pytania były ciekawe, z szerokiego zakresu, nad niektórymi odpowiedziami musiałem się dłużej zastanowić. Test to świetny pomysł i okazja do propagowania poszerzania wiedzy o naszej Małej Ojczyźnie - uważa Adam Maliński.