UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Potrącenie pijanego rowerzysty
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • jarowiec - pleciesz jak byś miał też ze 3 promile. Są nowe przepisy i trzeba je przestrzegać - kierowca Seata jest winny i ma szczęście, że tego pijaka nie zabił (pijak też człowiek). Jarowiec - to kierowca ma obowiązek bezwzględnie uważać dojeżdżając do przejścia dla pieszych!!! Tak jest już dawno na Zachodzie - piesi i rowerzyści mają pierwszeństwo a kierowcy muszą to przestrzegać! Dlaczego niemiecki kierowca wioząc w autokarze z 45-50 turystów zwalnia przed KAŻDYM PRZEJŚCIEM i przepuszcza nawet JEDNĄ OSOBĘ stojącą przed przejściem lub dochodzącą do przejścia???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nowe przepisy są nieznane dla(2011-07-08)
  • i kierowce i rowerzyste do wiezienia na 25 lat!!!!
  • co za cymbal z kierowcy czerownego szmelcu, zabrac mu dozywotnio prawo jazdy
  • Niemiecki kierowca dlatego zwalnia przed przejściami dla pieszych bo w Niemczech są same grube i brzydkie baby i szkoda auta na nie na przejściu, a pod drugie jest głupi. Piesi to cymbały i myślą, że im wszystko wolno. Pod ziemie w tunele wszystkich buhaha. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rajdowiec(2011-07-08)
  • wszystko to wina prędkości. gdy ktoś na prostej jedzie w mieście 50 lub 40 km/h w sytuacji zagrożenia staje w miejscu. i tyle. spróbujcie a nie będzie wypadków i głupich tłumaczeń. z takimi prędkościami nawet pijany rowerzysta nic wam nie zrobi.
  • samochody na TIRY!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    TOry na chodniki(2011-07-08)
  • chyba koś nie wie jakie konsekwencje czekają tego rowerzystę. żeby tylko kierowca auta nie chciał odszkodowania bo gościu zabankrutuje
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    agent.elblag.pl(2011-07-08)
  • i co z tego, ze rowerzysta byl pijany. widac w Elblagu wciąż nie mozna jezdzic spokojnie rowerem bo kretyni nie moga zrozumiec ze sciezka rowerowa tez nalezy do drogi z pierwszenstem. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zalamany.przez.debili(2011-07-08)
  • pijunowi nigdy nic sie nie stanie a normalny czlowiek wyjdzie i od razu wypadek = wozek inwalidzki!!!! Pijackie mordy pozabijac ich od razu
  • Byłem świadkiem tego zdarzenia, kierujący rowerem jechał (z dużą prędkością jak na rower) niemalże prawym skrajem przejścia dla pieszych, nie hamował tylko krzyczał "poczekaj" co może wskazywać na brak lub słabe hamulce w rowerze, sądzę też że jeżeli rowerzysta miałby jakąś lampkę to mógłby zostać zauważony. Trudno winić kierowce, który nie był w stanie przewidzieć że rowerzysta jadący wcześniej ścieżką dla rowerów przez przejście będzie przejeżdżał po pasach, jeśli rowerzysta jechałby drogą dla rowerów oba pojazdy minęły by się o dobre parę metrów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    świadek wypadku(2011-07-08)
  • wczoraj na czerwonym dzisiaj na zielonym no ludzie swieci!!! brak mi slow!!!! winic nalezy pana z samochodu ktory nie zna przepisow ale i pan pijak tez nie jest niczemu winien -pijakowi zabrac prawo jazdy za jazde pod wplywem alkoholu na rowerze!!! glupota ale takie prawo sami polaczki chcielista!!KICIA
  • no tak, zwalić wszystko na kierowce, to bylo juz po 21,chmury, lekki zmierzch. rower oczywiscie nie oznakowany a rowerzysta sobie jechal chodnikiem to skad kierowca ma sie domyslec ze bedzie przejezdzal, sprawdzil czy nie ma pieszych, czy nie ma rowerzystow na sciezce rowerowej to droga wolna. A jak jakiś pijak z niesprawnym rowerem wpakowal sie w niego gdy samochod juz oprawie opuszczal pasy z duza predkoscia to nikt nie moze tego uniknac. Jakby rowerzysta skrecil2 mietry w prawo bo mu sie blednik zachwial to nawet by to nie bylo na pasach. wg mnie 99%winy rowerzysty 1% kierowcy ale ten 1% to zadna wina
Reklama