
Smukwa okazała lub smukwa kosmata – tak nazywa się nasza dzisiejsza bohaterka. W Polsce rzadka i niestety narażona na wymarcie...
Smukwa jest dużym owadem błonkoskrzydłym z gatunku smukwowatych, o którym więcej możemy dowiedzieć się z portalu mednianauka.pl. Ma czarne ciało, na jej odwłoku znajdują się żółte plamy. Owad ma też ciemne lub ciemnobrązowe skrzydła z niebieskim odcieniem.
- Ciało pokryte włoskami. Na głowie dość grube czułki – opisuje owada strona. Długość jego ciała wynosi od 12 do 25 mm.
W Polsce nie jest liczna. Okres jej lotu przypada od lipca do września. Chętnie siada na niebieskich kwiatach, " szczególnie na przetaczniku, także na macierzance", jak podaje medianauka.pl.
- Samica zakopuje się w ziemi i szuka chrząszcza, którego paraliżuje żądłem i składa w jego ciele jajo. Po wszystkim samica wydostaje się na powierzchnię. Samce wylęgają się pierwsze – czytamy na stronie. Dowiadujemy się z niej również, że owad lubi suche tereny.
Jak podaje portal ekologia.pl, błonkoskrzydłe, do których należy nasza dzisiejsza bohaterka, "mają duże znaczenie do człowieka. Wiele z nich zapyla rośliny, a inne przyczyniają się do regulacji liczebności szkodników". Niekiedy ten rząd nazywa się także błonówkami. Występują na całym świecie oprócz regionów polarnych, do tego rzędu należy ok. 110 tys. gatunków.
- Do błonkoskrzydłych należą także pszczoły, osy czy mrówki, a więc owady o dużym znaczeniu dla lasu – zaznacza Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. - To często owady tworzące skomplikowane struktury społeczne, które swoim sposobem życia przyczyniają się do zwiększania różnorodności biologicznej i stanu sanitarnego lasu - dodaje leśnik.