O tym, że jazda samochodem nie tylko po alkoholu, ale i po zażyciu narkotyków jest przestępstwem, przekonał się 22-letni Jakub B. Mężczyzna stanie przed sądem. Może mu grozić kara do 2 lat więzienia.
Wczoraj (13 marca) o godz. 20.45 policyjny patrol ruchu drogowego zauważył jadącego ulicą Dębową opla omegę. Autem kierował młody mężczyzna. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli.
- Od 22-letniego Jakuba B. funkcjonariusze nie wyczuli zapachu alkoholu, jednak zachowanie mężczyzny, jego nadmierne pobudzenie i gestykulowanie przykuło uwagę kontrolujących – informuje sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Mimo, iż badanie alkomatem dało negatywny wynik, policjanci postanowili wykonać jeszcze test na obecność narkotyków. Ten test dał pozytywny wynik. Okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem amfetaminy.
- Teraz 22-latek usłyszy zarzut kierowania autem pod wpływem środka odurzającego – kontynuuje oficer prasowy. - Pomimo, iż mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy, dokument ten straci, natomiast na jak długo - o tym zadecyduje sąd.
Jakubowi B. może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
- Od 22-letniego Jakuba B. funkcjonariusze nie wyczuli zapachu alkoholu, jednak zachowanie mężczyzny, jego nadmierne pobudzenie i gestykulowanie przykuło uwagę kontrolujących – informuje sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Mimo, iż badanie alkomatem dało negatywny wynik, policjanci postanowili wykonać jeszcze test na obecność narkotyków. Ten test dał pozytywny wynik. Okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem amfetaminy.
- Teraz 22-latek usłyszy zarzut kierowania autem pod wpływem środka odurzającego – kontynuuje oficer prasowy. - Pomimo, iż mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy, dokument ten straci, natomiast na jak długo - o tym zadecyduje sąd.
Jakubowi B. może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
oprac. A na podst. info. KMP w Elblągu