UWAGA!

Królowa nauk : matematyka i jej przyboczny

 Elbląg, Stanisław Jółkowski z nauczycielką Katarzyną Cybulską
Stanisław Jółkowski z nauczycielką Katarzyną Cybulską (fot. archiwum II LO w Elblągu)

W poniedziałek (12 maja) matura z matematyki w zakresie rozszerzonym. Zwyczajowo uznawana jest za jeden z najtrudniejszych egzaminów. Tymczasem od kilku lat matematykę rozszerzoną wybiera coraz więcej maturzystów. W II Liceum Ogólnokształcącym w Elblągu spośród 162 tegorocznych maturzystów matematykę w zakresie rozszerzonym wybrało ponad 100 absolwentów. Dlaczego?

Uczelnie wyższe w procesie rekrutacji wysoko cenią wynik matury z matematyki w zakresie rozszerzonym. Nie dotyczy to tylko uczelni technicznych. Punkty z tego egzaminu są liczone także na kierunkach medycznych czy prawie. Stąd tak duże zainteresowanie egzaminem dojrzałości z matematyki rozszerzonej.

Jeden z licealistów z II LO w Elblągu ma już egzamin z matematyki zdany na 100% a jest dopiero w drugiej klasie. 16-letni Stanisław Jółkowski został finalistą prestiżowej Olimpiady Matematycznej. Jego nauczycielka Katarzyna Cybulska w swojej 35 letniej karierze nie pamięta, by w matematyce był w II LO taki sukces.

- Zadania z tej olimpiady są bardzo ciekawe. Szkolne zadania polegają zazwyczaj na przeliczeniu czegoś według wzoru, a na olimpiadzie są bardziej rozbudowane. Trzeba coś udowodnić, jest też wiele sposobów ich rozwiązania. I to jest ciekawsze - przyznaje Stanisław.

Pasja matematyczna rozbudziła się w 16-latku po skończeniu szkoły podstawowej. - Tata zaczął mnie wkręcać w taką inną matematykę. Przez jeden semestr chodziłem na zajęcia z matematyki do Akademii Nauk Stosowanych w Elblągu – dodaje licealista.

Matematyka to przyszłość. Tak sądzi Stanisław Jółkowski i deklaruje, że w przyszłym roku też wystartuje w Olimpiadzie Matematycznej. - Może kiedyś będę pracował na uczelni. Na razie, jak jestem w liceum, to chcę z tej olimpiady wycisnąć co się da. To jest po prostu fajne, świetnie robi się te zadania.

Czy umiejętności matematyczne w życiu przydają się? - Nie wiem. To jest jakaś umiejętność, jak stolarstwo. Jak się to potrafi, to jest zawsze jest satysfakcja - dodaje Stanisław.

Ostatni raz, podobny sukces matematyczny odniósł uczeń II Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu na początku lat 80. XX wieku.

Marek Nowosad, II LO w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Szkoły i uczelnie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • GRATULACJE dla Stanisława Jółkowskiego i Jego nauczycielki Pani Katarzyny Cybulskiej. Dla Stanisława dalszych sukcesów nie tylko w matematyce, ale przede wszystkim. Pozdrawiam.
  • Brawo chłopaku.
  • Dlaczego uczniowie nie musząOdrabiać pracDomowych? NiechPogłębia sięPrzepaść międzyLudźmi aNauką tak, aby informacjeSkierowane do ogółuSpołeczeństwa zostałyZnieczulone możliwymiTreściami - szczególnie bezFilozofii. Należy użyćPrzekonywania, a nie bezpośredniejPrzemocy. BędziemyTransmitować przez TV rozrywkę, która pochlebiaEmocjom i instynktowi. ZajmiemyUmysły tym, co jest daremne i zabawne - nieustannąGadką i muzyką, aby nie uruchamiaćMyślenia. Se. ksualn. ośćBędzie najważniejsza - jako znieczulenieSpołeczne, nie ma nic lepszego. Należy wyśmiewaćWszystko, co ma wysokąWartość, utrzymywaCiągle apologięLekkości, tak aby euforiaReklamy i konsumpcjiStała się cenną składowąStandardu ludzkiegoSzczęścia i wzoremWolności. Napór naZbiorowość spowoduje takąIntegrację, że jedynymLękiem będzieWykluczenie zSystemu i tym samym utrataDostępu do warunkówMaterialnych niezbędnych do szczęścia. MasowyCzłowiek, powinien byćTraktowany takim, jakim jest: produktemCielęcym i musi być monitorowany tak, jak powinno byćStado. Wszystko, co pozwalaUśpić jego jasność i jego krytycznyUmysł jest dobreSpołecznie, zaś to co mogłoby goObudzić, musi byćZwalczone, wyśmiewaneDuszone... Wszelkie doktrynyKwestionujące systemMuszą być określone jakoWywrotowe, a popierającyTraktowani jako wrogowiePubliczni. „Ludzka przestarzałość” 1956
  • Dzięki Pai K. Cybulskiej zdałem maturę - to nauczyciel z prawdziwą PASJĄ ! nadal (mimo że zbliżam się do 40) raz na jakiś czas mam koszmar, że za tydz. matura z matematyki a ja nic nie umiem :) to budzę się i cieszę się że to to tylko sen !
  • wspólczuję ojca, a gdzie dziecinstwo?
  • oby w niego nie był kolejny co z siekierą lata po kampusie, bo nie wytrzymał presji
  • Dziś AI policzy, obliczy, rozwiąże KAŻDE zadanie z treścia, napisze program w każdym języku programowania, opowiadania, esej, czy rozprawke.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    8
    Realista1(2025-05-12)
  • czyli to zwykły rozwiązywacz zadań, sprawny, ale do czego mu one są, to pojęcia nie ma. I to jest problem polskiej edukacji, mamy sprawnych rozwiązywaczy, ale bez kreatywności i wizji to nadal tylko zwykli rzemieślnicy. I tu ma racje, ze stolarza jest więcej pożytku, niż z tych jego rozwiązanych zadań
  • Ale stolarz tez potzrebuje, szczegoline geometrii do pracy.
  • Wiele komentarzy jest okropnych! Chłopak ma świetną pasję matematyczną. Umie rozwiązywać zadania, ma wiedzę. Jest jeszcze młody, nie musi wiedzieć, czy mu się ta pasja przyda w przyszłym życiu czy nie. Niedługo nauczy się, że matematyka jest wszędzie, choć na codzień nie wyliczamy wszystkiego sami. Dzieciństwo spędzone na rozwijaniu zainteresowań, w dodatku z własnym tatą jest świetne! Dajcie żyć i cieszyć się z takiego super chłopaka rodzicom i nauczycielom. Co się z Wami dzieje ludzie?
  • Szacun dla chłopaka! Naprawdę, głęboki szacun. Jeśli ktoś nie rozumie o co chodzi - to może prościej - to dziś Chiny już zaczynają zorowywać; ) cały świat z Europą i USA na czele... gdyż oni dawno już postawili na NAUKĘ i "produkcję" INŻYNIERÓW... dlatego dziś rozwalają system produkując najlepsze/najtańsze auta elektryczne, wysyłają coraz to nowe misje kosmiczne, właśnie odpalili przełomową elektrownię jądrową na TOR, ostro im idzie z syntezą jądrową itd... z tekstów typu "mój Krzysio jest humanistą", "po co komu całki?", "po co mam to wiedzieć?"... lub rozkminiania ile jest już wydumanych para-płci u homo spiens... - no w kosmos się z tego nie poleci. PROSTE. PS. tylko w wyborach nie głosujcie na Rafałka - to gwarant zdołowania polskiej nauki (i przemysłu).
  • @exPolityk - No wlasnie, bo w szkole ucza ze sa calki, pochodne, rozniczki a dopiero pozniej po co to stosowac i do czego sie przydaja, ze mozna dzieki nim rozwiazywac wiele problemow, opisywac, modelowac rzeczywistoc, czyli przerpwadzac np. symulacje np. prognozy pogody itp.
Reklama