„Znaczne przekroczenia norm” (Głos z przeszłości, odc. 211)
- Robotnicy Blaszanki zwrócili się z apelem do innych zakładów produkcyjnych w Elblągu, aby w swoich zakładach również zrewidowali przestarzałe normy – pisała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?
Dawno temu w Elblągu: urzędnicy interweniowali w sprawie budynku przy Rybackiej
Jak dowiedzieliśmy się z dobrze poinformowanego źródła, z jednej strony lokalne władze, a z drugiej właścicielka budynku, panna Antonia Lemke, zamieszkała przy ulicy Rybackiej 29 (niem. Fischerstraße) od dłuższego czasu prowadzą negocjacje w celu usunięcia nieprawidłowości w wymienionym budynku, jednak do dziś nie udało się ich zakończyć. Aby zapobiec dalszym wybrykom, służby bezpieczeństwa otrzymały ścisłe polecenie i bacznie obserwują dom i ulicę. Wobec sprawców ostatnich „ekscesów” podjęto kroki prawne, a ich „żart” będzie miał poważne konsekwencje - pisała elbląska prasa w sierpniu 1902 roku. O czym jeszcze?
„Nie odegrali w mistrzostwach poważniejszej roli” (Głos z przeszłości, odc. 210)
- Prom w Nowakowie nie był dotychczas należycie zabezpieczony w sygnały ostrzegawcze oraz barierki ochronne – pisała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?
Od zera do bohatera, czyli trzy dekady rozkwitu (Jak to z Plastykiem było, odc. 2)
W pierwszym odcinku publikacji poświęconej Spółdzielczym Zakładom Przemysłu Skórzanego „Plastyk” przedstawiłem jej trudne początki. W tym odcinku przedstawię jak to skromnie zapowiadające się przedsiębiorstwo ekspandowało przez blisko trzy kolejne dekady pod względem liczebności załogi, wielkości bazy produkcyjnej oraz wolumenu przychodu z działalności gospodarczej. To imponująca historia. Ilustrują ją statystyki jak z podręczników ekonomii. Ta historia nie wzięła się sama z siebie ani przez przypadek. Stworzyły ją upór, wizja ora ciężka i systematyczna praca. Żachnie się ktoś, a może i zadrwi, że to historia z PRL-u. Tak, owszem – ale jakże inspirująca, a przy tym elbląska! Myślę, że „Plastyk” to jedna z jaśniejszych kart powojennej historii gospodarczej naszego miasta - pisze Daniel Lewandowski.
Dawno temu w Elblągu… koło śpiewacze wystąpiło w Bażantarni
Koło śpiewacze Liederhain da swój ostatni tegoroczny koncert na świeżym powietrzu w przyszłą niedzielę w Bażantarni (niem. Vogelsang), chyba że pogoda nie dopisze. W takim przypadku zarząd koła zarezerwował Bażantarnię 24 sierpnia (AZ, piątek, 15.08.1902 r.).- pisała elbląska prasa w 1902 roku. Czy jeszcze żyli mieszkańcy Elbląga na początku XX wieku?
"Opóźnienie żniw w zespole Nowakowo" (Głos z przeszłości, odc. 209)
- Główny Instytut Torfowy w Elblągu przyjmuje zapisy do 4-letniego Technikum Przemysłu Torfowego w Elblągu - informowała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?
Dawno temu w Elblągu... Pułk Piechoty zagrał w Bażantarni
- Zwracamy uwagę miłośników dobrej muzyki na wielki koncert wojskowy w wykonaniu Warmińskiego 150. Pułku Piechoty, który odbędzie się w niedzielę w Bażantarni - zapowiadała prasa w 1902 roku. O czym jeszcze mogliśmy wówczas przeczytać w gazetach?
Ostatnia taka przepompownia
Franz Komnick i Ferdynand Schichau w czasach im współczesnych nigdy się nie spotkali. W przepompowni w Różanach „spotkały się” za to, wyroby ich przedsiębiorstw: kocioł z Komnicka i rury z Schichaua. Byliśmy zobaczyć ostatnią na Żuławach przepompownię parową. Zobacz zdjęcia.
"Zatrudnienie kobiet jako motorniczych" (Głos z przeszłości, odc. 208)
- Tramwaje Miejskie są trzecim z kolei przedsiębiorstwem w Elblągu, nastawionym na szkolenie kobiet nieposiadających dotąd kwalifikacji zawodowych - pisała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?
Jak to z Plastykiem było (Geneza i skromne początki, odc. 1)
Od tygodnia rondo u zbiegu ulic Królewieckiej i Kościuszki udekorowane jest tablicami upamiętniającymi funkcjonujące w stojącym nieopodal budynku w latach 1975 - 2005 Spółdzielcze Zakłady Przemysłu Skórzanego „Plastyk”. Tablice zostały zamontowane w ślad za uchwałą Rady Miasta z dnia 23 grudnia 2024 nadającą temu rondu nazwę „Plastyk”. Na tablicach umieszczony jest znak graficzny tego przedsiębiorstwa. To onegdaj powszechnie rozpoznawane logo było symbolem wysokiej jakości i modnej w kraju oraz za granicą galanterii skórzanej, wyprodukowanej w Elblągu. Autorem tego znaku firmowego jest znany elbląski artysta plastyk Zbigniew Książkiewicz.
Dawno temu w Elblągu... restaurator pobił kobiety
We wtorek w Domu Wypoczynkowym odbędzie się koncert Pułku Grenadierów nr 2 z Królewca, który będzie połączony z otwarciem nowo wybudowanej sali koncertowej i odnowionego ogrodu - pisała prasa w 1902 roku. O czym jeszcze?
„Kolarze w służbie pokoju” (Głos z przeszłości, odc. 207)
- Pierwsze torowe zawody kolarskie w Elblągu wzbudziły duże zainteresowanie wśród zwolenników sportu kolarskiego – pisała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?
Dawno temu w Elblągu... pożegnano znanego pedagoga
Wczoraj na cmentarzu przy kościele Najświętszej Marii Panny odbył się pogrzeb nauczyciela Kutscha, na który licznie przybyli przedstawiciele miejskich urzędów, przyjaciele, krewni, znajomi, współpracownicy i uczniowie szkoły realnej. Wśród wieńców można było wypatrzeć wieniec Elbląskiego Stowarzyszenia Nauczycielskiego, Rudzienickiego Stowarzyszenia Nauczycielskiego, Kolegium Nauczycielskiego Szkoły Realnej oraz uczniów tejże placówki. Mowę pogrzebową wygłosił wielebny Bury. [...] Członkowie chóru Elbląskiego Stowarzyszenia Nauczycielskiego nie omieszkali zaśpiewać kilku pieśni pogrzebowych i oddać tym samym po raz ostatni cześć honorowemu członkowi Stowarzyszenia Nauczycielskiego - pisała elbląska prasa 2 sierpnia 1902 r. O czym jeszcze pisała? (AZ, sobota, 02.08.1902 r.).
Dawno temu w Elblągu... zagrał pianista z Lipska
- Klub Kolarski „Cito” organizuje w niedzielę, 20 lipca kilometrową powolną przejażdżkę dla mężczyzn i kobiet połączoną z imprezą dla biernych członków stowarzyszenia i gości za pochylnią w Jelonkach - pisała prasa w 1902 roku. O czym jeszcze?
Robotnicy chodzą po ziarnie butami (Głos z przeszłości, odc. 206)
- Duże ilości dzików grasujących po polach gmin Milejewo, Tolkmicko, Łęcze i Pomorska Wieś czynią wielkie szkody w zbożach i okopowiźnie - pisała prasa w w 1950 roku. O czym jeszcze?
Dawno temu w Elblągu… aresztowano robotnika
- Wielu mieszkańców wsi walczy z pragnieniem podczas pracy w polu, aby zapobiec silnemu poceniu się. Jest to jednak naganne i w pewnych okolicznościach może prowadzić do niebezpiecznych chorób. Pragnienie powinno być postrzegane jako przypomnienie o konieczności uzupełnienia płynów utraconych przez organizm. Jeśli nie będziemy tego przestrzegać, dojdzie stopniowo do odwodnienia i ostatecznie do udaru słonecznego - pisała prasa w 1902 roku. O czym jeszcze?
Grunwald i Słowianie (W kadrach pomiędzy Elbingiem a Elblągiem, odc. 15)
Kolejny raz sięgamy po fotograficzne zestawienia Jarosława Jaroszuka. Dziś odwiedzamy Grunwaldzką i plac Słowiański.
„Brak sklepu ze sprzętem sportowym” (Głos z przeszłości, odc. 205)
- Dyrekcja wojewódzka „Domu książki” powinna zwrócić uwagę na lepsze zaopatrzenie księgarń elbląskich – pisała prasa w 1950 roku. O czym jeszcze?
Dawno temu w Elblągu... zaczęły się wakacje
- Koło śpiewacze Liederhain organizuje w najbliższą niedzielę wycieczkę do Fromborka (niem. Frauenburg). Wyjazd z Elbląga zaplanowany jest na godz. 12.15. Po przybyciu do celu uczestnicy wycieczki napiją się kawy w hotelu „Deutsches Haus”. Następnie udadzą się na zwiedzanie katedry, kompleksu Kopernika i kilka innych zabytków Fromborka. Wyjazd do Elbląga zaplanowano na godz. 21.30 wieczorem - pisała prasa w 1902 roku. O czym jeszcze?
„Interwencje dyrekcji pozostały bez skutku” (Głos z przeszłości, odc. 204)
- Brak telefonu ogromnie utrudnia pracę liceum, przy którym znajduje się gospodarstwo o powierzchni 150 ha – pisała prasa o liceum w Połoninach w 1950 r. O czym jeszcze?
FotoreportEl
